poniedziałek, 24 lutego 2014

~ Pielęgniarka

Pracuję jako pielęgniarka i zarabiam 1150 zł. Dodam że jest to praca w państwowym szpitalu. Też wyjeżdżam, a Tusk niech sobie kombinuje, jak tu załatać dziurę budżetową. I niech wprowadzi euro, to dopiero Unia Europejska pośmieje się z nas, że na wypłatę mamy jakieś 200-300 euro MIESIĘCZNIE!!!


~ fizyczny

Za 225 godzin (z nocami) dostałem na rękę 1560 złotych. Mam 54 lata i 36 lat składkowych. W normie godzin dostanę na rękę 1160 złotych (z nocami włącznie).


~ robol

A ja za tydzień do Kanady śmigam z całą ośmioosobową rodziną. Dzięki temu nasz kraj zyska dwa miejsca pracy – 1200 zł/mieś moje i 1000 zł żony. Dodatkowo z PUP zniknie dwoje klientów - siostra z mężem (oboje na bezrobociu od dwóch lat, czwórka dzieci). Tak się ratuje kraj z kryzysu.