czwartek, 24 października 2013

~ Mario (fragment)

Dzień z życia Polaka: budzi się rano, włącza japońskie radyjko, zakłada amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciąga niemieckie piwo. Siada przed koreańskim komputerem, i w amerykańskim banku zleca przelewy za internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiada do czeskiego samochodu, i jedzie do francuskiego hipermarketu na zakupy. Po uzupełnieniu zasobów w hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino, wraca do domu. Gotuje obiad na rosyjskim gazie. Na koniec siada na włoskiej kanapie, pijąc kolumbijską kawę słodzoną ukraińskim cukrem i... szuka pracy w niemieckiej gazecie - znowu nie ma! Zastanawia się, dlaczego w Polsce nie ma pracy, a jak jest, to za 1200zł.