~ nikt
"Jak planować założenie rodziny w Polsce, gdzie
płaca 4 razy niższa niż w UE, a ceny podobne ? Nie powinnam narzekać, doktorat,
podyplomowe, praca na uczelni i wegetacja. Tak już od 10 lat. Zero środków na
badania, zero na rozwój naukowy, nie ma nawet na toner do drukarki. Najlepszy
czas na założenie rodziny już minął, nie było mnie stać na nic na początku
pracy z pensją 1200 złotych. Teraz przynajmniej płacę rachunki i mogę kupić
nowe buty na zimę. Odpowiadam za siebie. Obecnie pierwszy raz po 10 latach mamy
jakieś podwyżki. Podziwiam i zazdroszczę rodzinom z dziećmi, zawsze o tym
marzyłam. System skutecznie zniweczył podstawy przeżycia, dając tylko tyle, aby
nie umrzeć z głodu, a jako młody naukowiec, mieszkający w wynajmowanej norze
nie miałam szansy na nic. Tak, jestem ofiarą systemu polskiej nauki i tych,
którzy skazali nas, naukowców-idealistów, na wegetację w czasie, gdy mogłam
założyć szczęśliwą rodzinę. System skutecznie zniszczył radość życia i szansę
na szczęście. Pozdrawiam tych, którym się udało. Ja byłam za słaba na ciągłą
walkę o kolejny dzień. Jestem pokoleniem, któremu nie dano szansy na normalne
życie; jestem pokoleniem, które skazano na niebyt. Oskarżam was decydenci o
niszczenie całych pokoleń uczciwych i ambitnych ludzi, oskarżam was decydenci o
zmasowaną emigrację setek tysięcy, oskarżam was decydenci o niszczenie systemu
szkolnictwa wyższego, o katastrofę emerytalną i brak perspektyw na lepsze
jutro".
~ Trzy buty
Siekiera, motyka, co za draństwo, ktoś podpieprzył moje
państwo. Siekiera, motyka, gdzie mój zysk? Pora walić butem w pysk.