poniedziałek, 29 kwietnia 2013

~ Dżon

Przerwa śniadaniowa w biurze. Urzędnik rozwija zawiniętą w papier kanapkę. Jest to chleb z dżemem. Patrzy z obrzydzeniem i wyrzuca do kosza. Drugiego dnia to samo. Trzeciego dnia wyciąga śniadanie i nawet nie rozwijając wrzuca do kosza.

- Czemu nie sprawdzisz co tam jest? Może dzisiaj masz chleb z kiełbasą? – Pyta kolega.

- Z dżemem...

- Skąd wiesz?

- Sam robiłem.

środa, 24 kwietnia 2013

~ Franc

Dostałem maila: 7 cudów Gierka: 1. Nie było bezrobocia 2. Mimo, że nie było bezrobocia, nikt nic nie robił 3. Mimo, że nic nikt nie robił, plany wykonywano w 150% 4. Mimo, że plany wykonywano w 150%, nigdzie niczego nie było 5. Mimo, że nigdzie niczego nie było, każdy wszystko miał 6. Mimo, że każdy wszystko miał, wszyscy wszystko kradli 7. Mimo, że wszyscy wszystko kradli, to co ukradli zawsze było. 7 cudów Donalda Tuska: 1. Jest bezrobocie 2. Mimo, że jest bezrobocie, wszyscy pracują 3. Mimo, że wszyscy pracują plan nie jest wykonywany nawet w 50% 4. Mimo, że plan nie jest wykonywany, wszędzie wszystko jest 5. Mimo, że wszędzie wszystko jest, nie wszyscy wszystko mają 6. Mimo, że nie wszyscy wszystko mają, kradną głównie ci, co mają wszystko 7. Mimo, że kradną ci co mają wszystko, nie udaje się nikogo złapać i niczego odzyskać.

wtorek, 9 kwietnia 2013

~ Noah (po komplementach prezydenta Niemiec na temat Polski)

Zapraszam pana Gaucka do nas - miasto ok. 70 tyś, bezrobocie 21%, stawka 7 zł za godzinę. Jak znajdziesz w ogóle prace! Co roku woda w górę około 10%. Do rzeczki szambo ciurkiem płynie, ludzie spalają płyty meblowe i butelki plastikowe, kierowcy autobusów miejskich palą papierosy w czasie jazdy! Wszystko, co metalowe, trzeba dobrze strzec; ludzie wycinają krzaki obok torów kolejowych i palą je, aby nie zamarznąć. W szpitalu nie ma ani papieru toaletowego, ani mydła! PO prostu cudownie! Ale za to nasz kochany rząd ma plany budowy elektrowni atomowej!
 

~ heliot

Niech przyjedzie do Polski na szczaw, jak tylko wiosna zawita, a potem pod koniec lata na mirabelki. Tyle mamy.