sobota, 28 grudnia 2013

~ Zawisak

Bierzcie przykład z pszczółek. Królowa spija mleczko, podawane przez grupę przydupników, robotnice bez wykształcenia, ale z zakodowanymi genetycznie umiejętnościami, wykonują wszystkie ulowe powinności pozostawiając trutniom bzykanie szefowej. A miodzik, produkt uboczny ich pracy, bez pytania zabiera człowiek. Prawdziwy korporacyjny raj.


~ Max Kolanko

Demokracja jest dzisiaj taka, jak pilot bez baterii.